photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 WRZEŚNIA 2012

Miłość ;)

Siemanko ;)

No to temat pierwszy rozważań : Miłość.

Wiem, że jest mnóstwo notek o miłości.. I wiem, że ten temat może już was powoli nudzić, ale w zasadzie co to jest miłość??

Wiem, wiem stan umysłu. No tak. Ale zastanawialiście się kiedyś dlaczego zakochujecie się w danej osobie a nie innej ??

Dlaczego z jednym przedstawicielem płci przeciwnej możecie się przyjaźnić do grobowej deski a z innym chcecie się związać ?

Zastanawia mnie ten fakt. Zawsze myślałam, że dla mnie to nie ma ratunku, że nie urodził się jeszcze taki ktoś, kto mógłby mnie pokochać, a tu niespodzianka poznałam chłopaka przypadkiem. Najpierw oczywiście zauroczenie itd. Miłość narodziła się z czasem. Nasz związek trwał 2 lata. Dużo osób zna to uczucie po zerwaniu, nie chce się nic a szczególnie żyć. Po roku jakoś się otrząsnęłam, co prawda w tym czasie zmieniłam się nie do poznania. nienawidziłam takiej siebie. Ale na dzień dzisiejszy jestem dalej zakochaną w życiu wariatką.

Może to co teraz napiszę wyda wam się absurdalne, ale nie można kochać kogoś, z kim się nie jest. Myślicie jakaś debilka, ale tak jest. Można być zauroczonym i choć nie wiadomo jak mocne jest to uczucie nie mylmy tego z miłością.

Miłość rodzi się z czasem. Kiedy się jest w związku, kiedy dzieli się wszystko na dwoje. Kiedy nie wyobrażasz sobie, że twoja druga połówka może być nieszczęśliwa.

To co teraz napiszę może jest szalone, ale uważam, że jeśli się kogoś naprawdę kocha to chce się dla tej drugiej osoby szczęścia nawet jeśli ma być szczęśliwy/szczęśliwa z kimś innym.

Zastanawia mnie też pojęcie Miłości na zawsze. No bo spójrzmy prawdzie w oczy.. W dzisiejszym świecie trudno o miłość do grobowej deski. Nawet ślub nie gwarantuje, że będzie się z kimś do końca życia. Jak dla mnie tekst przysięgi małżeńskiej powinien brzmieć mniej więcej : Przysięgam Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską do czasu aż mi się to nie znudzi oraz że Cię nie opuszczę aż do pierwszej lepszej okazji.. Nie myślcie, że nie wierzę w miłość !..! Wierzę. Tylko jak ja mam na to patrzeć skoro np. małżeństwo z dwudziestoletnim stażem się rozwodzi ?? Jest to tylko jeden z przykładów jakie znam z własnej autopsji..

Do następnego ;)

Komentarze

ilovepx2 Ale gdy owo "zauroczenie" z czasem mija to wtedy nadchodzi "rozczarowanie". I niekiedy czlowiek w zyciu moze duzo razy sie "zauroczyc" lecz gdy Pokocha to wtedy poczuje i bedzie wiedzial na 100% ze to jest milosc:) a wiec zycze cierpliwosci;*
20/09/2012 1:42:21
dadunia1 Zgadzam się w zupełności, ale gdy jest się w kimś zauroczonym to postrzega się to jako miłość.
Bynajmniej chce się to uczucie tak nazywać, bo wtedy życie ma jakiś sens ;)
18/09/2012 18:42:15
dagna1 No tak, tak. Racja. No ale wiesz.. Każdy ma swoje racje ;)
Jak pisałam w pierwszej nocie ja tylko wyrażam swoje poglądy ;) nie narzucam ich ;)
18/09/2012 19:44:19
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika dagna1.