bo jak śmierć potężna jest miłość,
a zazdrość jej nieprzejednana jak Szeol,
żar jej to żar ognia,
płomień Pański.
Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości,
nie zatopią jej rzeki.
Pieśń nad Pieśniami 8, 6-7
Pamiętacie tą akcję?
oj dawno się tak nie zmęczyłem.. ale "zobacz dla czego warto było tak się zmęczyć i wypluwać teraz płuca"