Sweet- na pewno nie
naughty- oł yeeee
bad girl- 1000000000000000000%
nie daje sobą pomiatać- było, jest i będzie
mam własny styl i nie patrzę na innych- tak jak powyżej
zawsze jestem sobą- nienawidzę sztuczności
angel face- pozory mylą
O KURWA!!!
Jutro ten walony występ w filharmonii ;/
wiecie kto popatrza, będzie widział <wtajemnieczeni> ehhhhhh...
nie na pewno nie on tylko kto inny!
jeszcze syn kumpla mojego starego będzie zapowiadał
wszystkich...
taki mały gnojek (III klasa)
a tera akcja "ostry wypierdol":
akcja była banalna- wystarczyło cymbaliście napyskować
aby przestał chodzić na próby- BOI SIĘ MNIE!!!