"Tymbark wiśnia, czereśnia, grillowana nutella z bigosem
i banany gotowane na grillu u Beatrix w ogrodzie."
Tak to jest jak się jedzie do Karsina,
a tak właściwie to do lasu pod Czersk na wrzosowisko
i to tylko po to żeby potem pójść do Beatrix na ogród
żeby jej siostra mogła nas szlauchem oblać XDDDD
Jak ja uwielbim te nasze wypady we 3 ^^