No więc tata w tym tygodniu jedzie do sklepu jeździeckiego po uprząrz i przywiezie mi kask jeździecki:) wreszcie:) To będzie spóźniony prezent ale to zawsze coś:) hehe:) Bo po ostatnim upadku coś mi się po przewracało w głowie:) Jedna osoba o tym wie:) Jak mi w sobotę odbijało czy w niedzielę:) Ale trza to powtórzyć nie:) Ale ja sem fajna z ogółu:) Lecę do stajni:)
Pozderki:)
:*
Dora i Laguna:[zakochany]
Notka krótka bo muszę lecieć do Stajni:) Do moich miśków:)
:[zakochany]