Tak sobie myślę, że najpierw napiszę życzenia dla Renatki :*-imieniny dziś dziewucha ma :D
Nie no, ale STO LAT na korytarzu było genialne ;)
A teraz co do zdjęcie to... tak macie rację. Podnieta ze śniegu... chciałam iść lepić bałwana, ale brzydka Michalina powiedziała, że nie, bo "już wieczorem śniegu nie będzie" :[placze] Jakoś przeżyłam :p.
Niestety we trójkę nie mamy zdjęcia...
Postanowiłam napisać notkę na nasz zapomniany fbl, ponieważ czuję wewnętrzną potrzebę do powiedzenia publicznie kilku słów (a może napisania?).
Po pierwsze PRZEPRASZAM, już Wy wiecie za co x/-kto powinien wiedzieć ten wie, a kto nie to mama
Po drugie pozdrawiam:
Miskę:*
Malwinę:*
(Waszą dwójkę na początku żeby nie było)
Michalinę:* jesteś paskudna, ale i tak Cię lubię :p i trzymam za słowo! kiedyś ulepię swojego bałwana :D
Renatkę:* stooo lat :)
Mumina:* nie wiem co bym bez Ciebie zrobiła
Ewę:* a tak jakoś
Kapeję:* a Carlos będzie dupczył z tą tancerką?
:[smiech]
Ingę:* eklerka ;)
I specjalne dla Weroniki:* x]
A po trzecie... eee chyba najważniejsze to ujęłam w pierwszym punkcie :) i nie wiem co jeszcze napisać więc kończę tę notkę, bo wątpię czy ktoś przeczyta całą.
Lots of love
REDŻINA