Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE

- Pobawimy się w magika.?
- W magika.? To znaczy jak.?
- Ty będziesz udawał, że mnie kochasz,
a ja będę udawała, że Ci wierzę.
Taka piękna iluzja...

-Co robisz.?
-Maluję.
-A co malujesz.?
-Twój strach, że kiedyś odejdę.
-Ale przecież ta kartka jest pusta.
-Widocznie wcale się tego nie boisz.

- Kocham Cię...
- I Co Ci To Da.?
- Yyy...
- Myslisz, ze tym cos zmienisz.?

 
- Boję się, wiesz.?
- Czego się boisz.?
- Tego co czuję.
- A co czujesz.?
- Że go kocham...
- Ależ kochać kogoś to szczęście.!
- Tak, ale jeśli znów za mocno.?

Najpierw mówili: nigdy Cię nie skrzywdzę. I to już powinno być dzwonkiem alarmowym, bo przecież człowiek, który nie ma zamiaru skrzywdzić, tak nie mówi. No, czy jeśli spotykasz człowieka, to zapewniasz go od razu, że go nie zabijesz?

Patrze na ekran komputera i widzę "KOCHANIE JEST DOSTĘPNE". Czekam minutę, 2, 6, 10, 30min. I nic nie ma, nie piszę. Myślę sobie "co zapomniał o mnie?" patrze na jego opis i widzę "Ślicznotka u mnie"...

Usiadłam w parku na 'naszej ławce' i zdałam sobie sprawę , że tylko ona współczuje mi najbardziej . W końcu też nasłuchała się tych wszystkich pustych słów .