DOŚĆ DOSĆ DOŚĆ...mam już wszystkiego serdecznie dość i chu* mnie obchodzi co pomyślą sobie o mnie inni ja coś komuś nie pasuje to niech wypier****
Ja żyje własnym życie i nie zamierzam dostosowywać go do potrzeb innych
I właśnie od dziś zaczynam stosować nową tktykę jeśli ktoś mnie olewa to ja go też i to ze zdwojoną silą...nie zamierzam do nikogo się dostosowywać i albo ktoś zaakceptuje mnie taką jaka jestem albo wcale...
Powiem jeszcze tylko jedno"A ja na wszystko chu* kłade bo i tak dam radę"