To już czas opowidzieć mój sen
A więc akcja rozpoczyna się w miejscowości Czeremcha dnia 14 kwietnia 2015 roku .Jest już 2 tydzień wojny ja i moich 2 kumpli starszych sierzantów sztabu dostajemy rozkaz od pułkownika aby jechać do Włocławka.Dnia 15 kwietnia ruszyliśmy do tam.Gdy byliśmy na przedmiesciu zobaczyliśmy rosyjski pułk żołnierz moi kumple udali się do miasta aby wezwać nasz pułk. Ja zostałem zabity przez rosyjskiego oficera ,który strzelił mi prosto w serce i zginełem na oczach 3 pięknych kobiet.Ostatnie co zapamiętałem to wyraz ich twarzy.Dnia 17 kwietnia zostałem pochowany tam gdzie zginołem.15 lat później w tym samym miejscu został pochowany mój kumpel który zginą w innej wojnie ,a 20 lat później spoczoł 2 kumpel.Na nagrobku zoztało wyryte ,,Razem walczyli oddzielnie zgineli razem spoczeli" .Po śmierć wszystkic odbywały się tam defilady wojskowe . I taki był koniec nas żołnierzy :)