Małe nieporozumienie z Czesterem
i gleba chyba zabardzo mu zaufałem
i jestem świadomy,że to moja wina a nie
Czesia kochane konisko ale potrafi wyprowadzic
człowieka z równowagi .
W poniedziałek do doktora Molisaka
mam nadzieje , ze obejdzie sie bez operacji.
PS. Czester cały i ma sie dobrze
FOTA GOSI