(...) Czasami łapała się na tym, że w jej uczuciu jest jakieś szaleństwo, coś, co sprawia, że choć szczęśliwa, nie potrafi uwierzyć w trwałość ich związku. Gdy jednak patrzyła mu w oczy, niepokój mijał jak zły sen i śmiała się z tych historii rozgrywających się jedynie w wyobraźni (...)
Kocham Cię Łukaszku ;**