Aramzamzam

Nati jest kochana i Wera też. Nati ponadto zna zajebiste piosenki, których tekst to: aramzamzam, guliguliguli aramzamzam arafiarafi guliguliguliguli itd.

Sonia jest kochana i ma piękny plecak. Oczywiście różowy.Identyfikuje się ze słit emo. Szarlotka jest pyszna i to coś ze śliwkami też. Pijemy herbatkę na potęgę i zdążyłyśmy nawciągać się jej oparów, więc jest wesoło. Karuzela kręci się w koło. Przepraszamy za deszcz, to przez nasz nagi taniec w świetle księżyca.

A tak przy okazji, lepsza jest bielizna czarna czy czerwona?

Bo jutro jest chemia. ( nie wiem co Nati miała na myśli dyktując to, ale dobra, niech jej będzie)

W końcu Nati nie ma czerwonej bielizny, ale Sonia ma czarną.

Pizzerie są przepełnione jakimiś niewyżytymi nastolatkami, których męska część się głupkowato gapi.

Pewien anioł stał się upadły. ( Do cholery, o co chodzi????!!!)

To przez zmianę bielizny na czystą. (COOOoo?)

Natomiast homoseksualizm się szerzy, tylko oby pedofilia zmasakrowała się do najtańszego zaułka ( co co co co???)

Potrzebne jest nam mini disco oraz duże ciacha. Z polewą czekoladową.

A poza tym, lajf is bjutiful. oł je jejejeje.

A RAM ZAM ZAM!!! Dodałybyśmy link, gdyby nie to, że ten komputer jest jakiś upośledzony i aspołeczny, więc się nie udaje!

Oł je, jaką inteligencją zionie cała moja wypowiedź <moja czyli Nat>. Chociaż wskazuje to tylko na to, że się czegos nawąchałam - już kilka razy się mnie pytały, czy ja czegoś nie piłam. Kawke! I herbatke, of korsik. Arafi, arafi, guluguliguli ramzamzam. Zaraziłam tym Kaję!

Mini disco wymiata.

ciekawe, czy poznamy kolejnego Hakunę Matatę?

Mam nadzieję, że będzie dostęp do wszelkich możliwych kolorowych pinesek. Przydadzą się. Operacja nosa też.

Jakiś znaczek mam wstawić. Nie umiem.

Tak, nazywam się Nati. A ja Kaja. a ja Wera. hahahaha ha

Życznie emo królewny spełnione.

Kochamy w końcu królweny!

Ale niewskazane jest pytanie, w jaki sposób. Po prostu nie nalezy w ikac w czyjeś życie osobiste.

Nikt mnie nie rozumie, mnie i mojej gmatwaninymyśli, którą w przeciwieństwie do wszystkich ogarniam.

Jedliście kiedyś farbe?

Niezła.

Ale kleju nie próbowałam.

Co chwila męczy mnie ADHD!!!

kochamy was!

Oczyffiście pozdrowienia dla Konrada, mmm :*

Taaa Naciu, taaa. Skojarzył mi się z disco robaczkami.

Podobno mam podejście do dzieci. Ciekawe. W końcu "To nie zawiniło słońce, itd!"

Za dużo Jotów, sweety.

Spadaj Nati!

ooo wreszcie mam laptopa na kolanach... łaaaa... w sumie powinnam coś dopisać do ich dialogu, ale moze lepiej nie będe im przeszkadzać xd

Błoto i żołędzie. Oł je.