photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LUTEGO 2010

Dowiedziałam się, o szczęściu. Które, które może nadejśc, które narysowałaś w mojej głowie poprzez słowa. Nigdy nie ufałam Ci, i nikomu innemu, ale to silniejsze ode mnie. Chęc sięgnięcia po to, czego się nie czuło, a zaczym się tęskniło, i czekało każdego dnia przy coraz zimniejszej kawie, przy kawie-słabej cytrynie, która robi się zielona. Przy kubku codzień tym samym pełnym odbitych kciuków, linii papilarnych. Szczęściu, które zastąpi wszystko zasoby. Które odmieni kulę ziemską w moim umyśle. Tylko w myślach głęboko chcę i wierzę. Tylko w myślach chucham wciąż chucham na mróz, i robię małą dyskotekę. Liczę momenty, bo te miesiące cierpliwości zaplanowanej są niczym do tych miesięcy, które miały się zatrzymac co miesiąc, a za sobą pociągnęły mury. Z tobą byt gwiazd, i nieba, które spada ku źrenicom. Nie zamienię, nie zamienię.
-przestań, proszę...
-nie przestanę, bo nigdy nie byłam szczęśliwa, bo szczęście było niczym wciąż moją myślą.
-a teraz?
-teraz go wciąż nie ma, a jest potęgą, wystarczy wiara, z tego da się zrobic zupę.
-a jeśli jej nie zjesz? albo okaże się zimna, czy zabierze ją Zły Misio?
-mam mikrofalówkę
-a zły Misio?
-podzielę się

Komentarze

jacolz bóbs!
11/02/2010 20:32:23