O boże... kiedy to było... Lipiec 2010 xD
A mamy grudzień... Pamiętny spacer...
Warto sobie powspominać :)
Ale ok... Ja jeszcze chora... ;/
NAdal antybiotyk, leki itd :p
Fuuuu... ołeeee xD O 6 wstać trzeba żeby
łyknąć tabletke ;/ ale później nadal w kime :D
Dzisiejszy dzień rozpoczyna się dobrze...
No oprócz tego że skoki narciarskie odwołali ;/
Moja mamcia miala fajny sen dzisiejszej nocy :)
Nie bd opowiadać... ale żeby się spełnił :)
Dobra papa :* Więcej napisze wieczorkiem :))
Buźka :**
PS. ;**
Użytkownik czeloladowa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam