344.

Proelomegazajebiste czapki :D.

Od przedpołudnia z moją się nie rozstaję ;p.

Dzień minął jak minął.

Bez żadnych tam fanaberii i ekscesów.

Kolejna lekcja polskiego przypominająca sąd albo coś w tym rodzaju.

Argumentacja 100 % :D. Wohoo.

' Pomagałem '.

Jak każdy.

Ziewaam.

============

WOS - 5 ! Whee. Cieszę się niesamowicie.

Truskawka także.

Z improwizacji na geografii dostałam marnee 2.

Eh. Jak mi się nawet poprawiać niee chce.

Ogólnie nie przepadam za poprawami.

Nwm czemu. Jakoś tak...

A najbardziej straszne jest to, że większość 2F została skazana na dożywotnią ( dobra, dokońcaroczną ;p ) uwagę.

Łaa.

Dygoczęęę.

Pani R. jak widać lubi owoce. No trudno. W grupie raźniej :).

Jutro początek pracy naukowej.

No znaczy dzisiaj MAM ZAMIAR ZACZĄĆ.

Chyba, że zasnę.

Kuszące... ;).

eueeee.