Kolejna notka - na górze baloniki w Wałczu , huehue
Dzisiaj pojechaliśmy do Trzebieży na "czas na Trzebież"
Wysiadłam tylko z autokaru i tak koszmarnie zaczęłam się czuć , jejuu
Wymiotowałam i umierałam , masakra
A te molo na plaży..lol ! Trzeba uważać żeby się nie utopić jak skoczysz ..normalnie..-.-
Jak wracaliśmy to again wspominaliśmy czasy z obozu , opowiadaliśmy tym co niebyli jak było :D
-PAULINA
-COO?!- męski głos.
-GUNWO! 1:0
-EJ!
-CO?
-WIADRO! 1;1
Czy jak to Adrian przeżywał nasz występ i potem w nocy przez sen :
"włącz ten mikrofon..nie słychać cię.."
Albo rzucamy balonem i jakiś koleś wchodzi do namiotu i pyta :
-Gracie w piłkę ?
*Emilka wskazuje na balon i mówi ":
-To jest balon.
-Okay..ale czy zagracie w piłkeee?
-Aaaa...
(Nie skumałyśmy pytania :D)
We wtorek spotkanie pożegnalne co dla niektórych T.T chlip chlip
Wera do Niemiec , Sandra do Irlandi czy gdzies tam, inni to nie wiedzą bo nauka i maturka
W wakacje gdzieś z Pepe jedziemy i tak^ ^
Dobra , mykam na warsztaty ,hej ;3