Dzisiaj dosyć udany dzień :D Zaczął się od tego jak matka mnie obudziła o 9:10 :O No nic nastawiłem sobie budzik na 11 i dalej poszedłem spać xd Później na pociąg i do Wrocka. We Worcku kumpel mnie nie poznał, ale się domyślił że to ja tylko po gitarze i wzmacniaczu xd Poćwiczylem nauczyłem się i wyciągnąłem z tego wnioski. Wróciłem do domu zjadłem obiad i później na ulice i na deske. To była sobie jakaś parodia po miałem strasznie luźne tracki i prawie się wyjebałem odpychając się. No cóż chwila jazdy i 1 próba czy coś jeszcze pamiętam. Tak jak myślałem chuj nic praktycznie. Choć raz udało mi się zrobić ollie, ale bardzo małe ;c Ale co najważnejsze nie wyjebałem na morde choć było do tego wiele okazji xd Muszę zaopatrzyć się w jakieś lepsze buty bo te mi się ślizgały po desce. I pod koniec moich wypocin na desce usłyszałem od kumpla który przejeżdżał rowerem taki tekst " Od meala do skejta poprzez punk i tak zostaniesz sam" zawssze miło z jego strony -.-
Inni zdjęcia: 2025.06.24 photographymagicKos slaw300Ja nacka89cwa;) virgo123:) nacka89cwaBella patki91gd 1514 akcentova*** itaaanJa nacka89cwaJa nacka89cwa