słodka jaaaaa <3 xD

ogólnie ostatno mam świetny humor :)

lepiej chyba nie może być ^^

znaczy może, ale jest dobrze :D

lubie dzisiejszy francuski <33

dialog między praktykantką a jedną z uczennic:

-co się dzieje?

-mamy problem.

-jaki?

-a, już wyszedł.

to o Aldonie </3

rozwaliło mnie to xD

ostatnio rzadko zdjęcia wstawiam.

trzeba się na jakąś sesje umówić ^^

bo nie mam co wstawiać :P

dziś była spoko lekcja z pedagog

preferencje zawodowe czy jakoś tak ^^

wyszło, że z ludźmi muszę pracować:)

albo ze sztuką :)

medycy - amatorzy z klasy 3bg odkryli nową chorobę - sprawdzianicę.

jest bardzo poważna, na szczęście krótkotrwała, najczęściej jednodniowa.

może mieć różne podtypy.

zaczyna się dzień wcześniej jęczeniem 'mamo, ale to bardzo trudne' 'na następną lekcję na pewno się nauczę' lub 'nie miałam czasu...' i tym podobne.

dalej są dwa podtypy:

a) dzień kończy się trzaskaniem drzwiami, następnego dnia możemy
-zauważyć u chorego podgrążone oczy po całonocnym zakuwaniu

-wszysko olać

i tu możemy wyróżnić dalsze objawy:

                      a)jeśli wybraliśmy 1szy myślnik to wielkie wkurwienie, przy drugim wielka ulga, bo okazało się, że większość nie umie i pani przełożyła na następną lekcję

                     b)poprawą

                    c)zaliczeniem

b)dzień kończy się wielką ulgą i 'dzięki mamuś', a następnego dnia chory jest wypoczętny, bo wstał o której chciał. następnie udaje, że się uczy przy komputerze, ale w końcu uczy się na sprawdzian i go zalicza.

może nie jest logicznie ani poprawnie napisane, ale ważne, że wiadomo, o co chodzi xD nie chce mi się poprawiać <leń> :P

do następnego zdjęcia ^^ ;*