cześć ,
dziwnie się czuję po tym jak gadałam z Olą jak to było w pierwszej , a teraz jest chujnia .
Czuję się gruba i stara <lol2> . Ale co tam , w sumie nie jest zle teraz , ale tak chujowo no , kurczaki .
Damy rade , maj , czerwiec , wakacje . Spiny na polskim bardzo mnie bawią szczerze ,
nie wiem czemu <lol2> . Jutro trzy godziny polskiego , jezus . Mam pozadawane , ale od wczoraj umieram i nie mogę nic robić , więc idę gdzieś chyba lub idę spać .
Muszę ogarnąć się na jutero i oh wyczuwam spoczi dzień : > .
Lecę kucharzyć .
można być cholernie szczęślliwym , jeżeli tylko będzie się tego chciało .