Część II
Cześć kochanie. Powiedział Rafał. Cześć. Uśmiechnęła się Natasza. Jak się spało ?-zapytał. Dobrze. A co najważniejsze tyle czasu z Tobą miśku.- odpowiedziała Natasza i dała buziaka Rafałowi. WIesz skarbie mam dla Ciebie niespodziankę, taka mała, ciepła niespodzianka... Myślę, że Ci się spodoba-kntynuował Rafał. Mam trochę oszczędności jeszcze sprzed wakacji,tak pomyślałem że może wybralibyśmy się nad morze na domek ? Natasza nie wierzyła w to co słyszy. Zgodziła się z radością. Rafał wstał aby zrobić śniadanie, a Natasza zeszła mu w tym pomóc. Po śniadaniu Rafał odpwrowadził swoją księżniczkę do domu. Wyjazd mieli już jutro rano. Natasza spakowała najpotrzebniejsze rzeczy i wyszła z koleżankami na miasto kupić jakiś nowy strój kąpielowy. Rafał miał już wszystko kupione, więc spakowanie walizek nie zajęło mu dużo czasu, teraz zostało tylko czekać na wyjazd z ukochaną. Wieczorem, gdy rodzina Nataszy usiadła do kolacji, Natasza postanowiła powiedzieć rodzicom o swoim tygodniowym planie na wakacje. Rodzice nie mieli nic przeciwko. W końcu Natasza miała już 17 lat, niedługo miała kończyć 18, wiedzieli też że Rafał jest dwa lata starszy od niej, nie bali się. Natasza jeszcze się wykąpała i poszła spać. Wstała bardzo rano aż o 4,aby nie musieli jechać w korku. Umalowała się, pożegnała z rodzicami i wyszła, ponieważ Rafał już czekał na nią pod jej domem. Na miejsce dojechali o godzinie 12 w południe. Rozpakowali walizki, po czym poszli coś zjeść, a później na plażę. Cieszyli się na ten tydzień spędzony razem. Kąpali się i leżeli w słońcu. Przytulali się i całowali. Gdy mieli już dość słońca poszli na spacer po plaży i po pamiątki. Było już dość późno. Atmosfera była romantyczna gdy wracali do domku. Wchodząc do środka Rafał powiedział do Nataszy, że idzie zrobić coś do jedzenia, ona w tym czasie poszła się kąpać. Wykąpana i pachnąca wróciła do pokoju,w którym był Rafał. Zjedli kolację i położyli się obok siebie. Wiesz kochanie cieszę się że zgodziłaś się ze mną pojechać, kocham Cię. A ja kocham Ciebie skarbie. Rafał oparł się na łokciu, po czym pocałował Nataszę, najpierw delikatne muśnięcie wargami, później jednak przysunął ją do siebie i zaczął całować coraz mocniej. Nataszy podobało się to, objęła go rękoma, a on położył się delikatnie na niej, nie odrywając od siebie swoich ust .