oglądałam Hounddoga. w sumie nie rozumiem czemu robili takie zamieszanie wokoł filmu. nie widze potrzeby cenzurowania i zakazu puszczania w kinach. Ok scena gwałtu jest, nawet dosc odwazna i drastyczna ale jakos nie dokonca przekonujaca, a zreszta widziało sie juz gorsze. nie wiem w czym ten film jest gorszy np od tych smiesznie, przesadnie krwawych horrorow typu piła czy inne badziewie. takie sobie lecą w kinach non stop. jeszcze nigdzie nie mozna znalesc chociazby angielskich napisów. Wiec mój cudowny angielski nie pozwolil mi na dokładne rozumienie niektorych dosc istotnych kwestii. Moze jak wyjdzie na dvd to gzies dostane jakies napisy juz moga byc nawet hiszpanskie byle by byly jakiekolwiek. chociaz w sumie moze gdzies są tylko nie wiem gdzie szukac. nie jestem znawca internetu.

nieustannie ucze sie grac na tej cholernej gitarze ale wciąz nie specjalnie widac jakies efekty. ze ja sie kurwa nie moge do niczego zmobilizowac.

maybellene