Jakiś czas temu zaczęłam na co dzień malować usta pomadką (wcześniej korzystałam z niej tylko na jakieś specjalne okazje). Jednak, dość mocno denerwowało mnie to, że po upływie kilku chwil, kolor znikał z ust Na początku, zaraz po nałożeniu szminki, wszystko było OK, do czasu, aż nie zrobiłam kęsa kanapki, czy łyka wody, bo właśnie wtedy, trach! i po pomadce nie pozostawało ani śladu...
W takim więc razie postanowiłam pomyśleć nad tym, co zrobić, by przedłużyć trwałość szminki na ustach. Najlepszą dla mnie metodą okazało się...
... jeśli chcesz poznać moją metodę na przedłużenie trwałości szminki na ustach wejdź na: