" I, feel something so right
Doing the wrong thing
I, feel something so wrong
Doing the right thing
I couldn't lie, couldn't lie, couldn't lie
Everything that kills me makes me feel alive..."
Wszystko w porządku, trochę pracy,
ogarniamy jakiś półmetek, otrzęsiny, akademie,
wszystko, ale co, ja nie dam rady?
Zdziadziałam, potwornie.
Nic się nie dzieje, prócz niesamowitego czwartku
i całkiem fajnych ostatnich dni.
Zero imprez, zero nowych znajomości, całkowite NIC.
Może Brat przyjedzie niebawem?
Dziś jeszcze jakiś teatr o 19 i jutro praca..
Piszę tutaj coraz mniej, sama nie wiem czemu.
Może dlatego, że nie mam o czym albo nie wszystko robi się pod publikę.
Buziak.
Żyj, żmiej się, kochaj