zebrało się na wspomnienia.;) oczywiście fotka nie z września :D bo bym w życiu się tak nie rozebrała, zimnooo już jest , no ale fotka z udanego spaceru nad jezioro :)
muszę zrobić sobie jakieś fotki bo nie mam już nowych...
yy tak w ogóle to masakrycznie nie chcę mi się wstawać na 7 na praktyki ;] ale ale co nas nie zabije to nas wzmocni :) Dzisiaj rano podawałam śniadania , poszło mi nieźle :P później recepcja i nawet fajnie bo pobawiłam się przez chwilę w 'Panią biurową' :D pieczętowałam jakieś tam papiery, układałam je wg kolejności, drukowałam i taka fajna papierkowa robota.. :P a przy okazji odbierałam telefony :D i nawet udało mi się zrobić jedną rezerwacją :D no normalnie baja :D , a no i z nudów umyłam shody no i w popliżu recepcji a tym samym pokoju 9 lub 10 słyszałam jakieś dziwne jęki no myślałam, ze to mi się przesłyszało ale jednak nie :D widać ktoś praktykował miłość i to z wielkim wczuciem , beke miałam i się śmiałam sama do mopa :D :lol:
o 12 byłam w domku, pędziłam tak szybko rowerem po lało, no i oczywiście jechał jakiś zjeb i mnie całą ochlapał, widać było, że celowo ;/ dojechałam cała mokra... zimno mi było, przebrałam się , wysuszyłam i wypiłam gorącego mojego kumpla od serca a mianowicie Puchatka :DD, który zawsze potrafi mnie rozgrzać, widzicie nie potrzebny mi facet :D nie no głupotki gadule... oczywiście kocyk i drzemka :0 no i tak przed chwilą wyłoniłam się z pod koca i jestem tutaj :)
życzę miłego wieczorku :))) pozdrawiam.
nutka , która wpadła mi w ucho :
http://www.youtube.com/watch?v=xJJsoquu70o&ob=av2e