Niebo w oczach.
olachcenamorze. retrospekcje.
Nienawidził się gapić. Jednak w tej chwili nie potrafił przestać, nie mógł oderwać wzroku od jej oczu. Tak jak gdyby były specjalne.
Jak gdyby były morską kałużą wpełnioną po brzegi nadzieją i pasją. W jej oczach odbijało się to, za co on oddałby życie.
I oddawał. Każdego dnia coraz mocniej.
i moze kiedys
odnajdziemy
w dali siebie
przesuwając horyzont
w stronę słonca.