Kolejny plan się poszedł ... Jak wszystko zreztą. Już dawno przecież.
"Let me open up the discussion with I'm not impresssed with any mother fucking word I say" !!!
Miśka przyjeżdża.
To się trzymam jakoś.
Tylko dla niej.
BTW nudy...
"I czy myślisz czasem skrycie by zejść pierwszy z życia statku?
Ile jeszcze z diabłem paktów i przekreślonych przyjaźni,
Ile jeszcze chowasz zła w zakamarkach wyobraźni,
Ile jeszcze w tobie dobra, czy nadzieja gdzieś się tli,
Nim odkupisz własne winy, ile jeszcze minie dni."