niemownikomu przez dziure w płocie wpadło światło.zrobiło troche zamieszania,bo świat był smutny i nazbyt ciemny.a ono miało energie by skakać i barwić co sie da.namalowało kolory kwiatom i uśmiechy zmęczonym ludziom.
zamieszało odrobine, by wszystko co tonie bez światła na świetle sie mogło powiesić.