Siema , siema xD .
Zdjęcie jakieś stare , ale jakoś nie mam za bardzo czasu aby robić nowe focie , dzisiaj jakoś na działce się postaram porobić xd .
Wczorajszy dzień był zajebisty xD . o 12 , pojechałam do Bartka , siedzieliśmy cały dzień prawie w parku rozmawiając i przytulając się xD . Było cichutko , i wgle ale później jakiś koleś z żoną i dzieciakami przyszedł to już nie było tak cicho :D .
Po 17 , musiałam jechać do domu , to odprowadził mnie , do auta , pożegnaliśmy się , i chyba z 10 minut później znów eski pisaliśmy . ; ]] . Pojechałam z rodzicami , na grilla do dziadków , bo dziadek obchodził 60 urodziny :D .
Przywitałam się ze wszystkimi , wzięłam telefon , zdjęłam koszulkę i leżałam plackiem na słońcu :D . Masakra , nie wiem czemu ale mam taka karnacje , że trudno jest mi się opalić : /. . Ale moja ciotka obiecała mi , że zabierze mnie na solarkę :D .
Dobra spadajem :D . Bo muszę się ogarnąć , i spadam na działeczke , poleżeć na słoneczku :D . Buziole , Narcia :D :*:*:* .
` . Sin saber de la cuenta regrasiva pienso
Que aunque no he vuelto a ser el mismo y lo confieso
Espero que el perdón este en tu mante y yo te razo
Pero aunque soy sincero y lo prometo no me miras
Despues abras la puerta y te digo si te vas no vuelvas
La rabia me consume y lloras
Te alejas caminado y la vida se me desploma sin saberlo ...
Te lo juro no lo sabia y de haberlo sabido otra suerte seria ` . <3 .
.