tak mało chęci. dlaczego tak jest? pomocy!
tak bardzo chcę już piątek godzinę 14.10 autobus do domu, godzinę 17 i CIEBIE. wariuje już.....
matma? idziemy na ryzyko. prawo? poczytamy na lekcjach....
pizza? spacer? The Walking Dead? jakiś horror? mi odpowiada, byleby tylko z TOBĄ.
andrzejki, sylwester......a planów jak narazie brak.
poleci ktoś jakiś dobry, ryjący psychikę horror? wolałabym z przedziału 2008r.-2013r. :)