Są takie chwile jak ta, kiedy wydaje mi się, że bez różnicy czy skończę studia, czy będę miała gdzie mieszkać. Czy znajdę pracę.
Są takie chwile kiedy absolutnie mnie to nie interesuje. W takich chwilach lubię milczeć z Tobą, wiesz?
Lubię patrzeć kiedy siedzisz obok mnie i czytasz książkę, a ja grzebię w internecie. Śmiejsz sie ze mnie, że nie zwracam na Ciebie uwagi, ale nie masz pojęcia jaka to bzdura. Uwielbiam patrzeć kiedy czytasz i przewracasz kartki, widzieć kiedy książka zupełnie Cię pochłonęła. Marszczysz wtedy nos w tak specyficzny sposób, wiesz?
I lubię z Tobą jeść obiady. I gotować je. I patrzeć jak zmywasz.
Lubię z Tobą nic nie robić. Bo wtedy poznaję Cię najlepiej. Bo wtedy wiem jaki jesteś.
Tak, boję się o nas. Wiesz o tym.
Ale doskonale wiem jak będzie wyglądała moja sukienka ślubna. Jak będzie wyglądało wesele. Jak bardzo będę kochała Cię w tym dniu. Wiem to, przecież koniec końców jestem dziewczyną, prawda? Ale jedno czego nie potrafię sobie wyobrazić to ktoś inny na Twoim miejscu.
Każdego dnia dziękuję Bogu za tą kawę, na którą poszłam 6lat temu.
http://www.youtube.com/watch?v=4PCAHTQIRJk
<3