mmMmm
Nie mogę się doczekać końca lipca.
Golejów, namioty, Miasteczko Imprezowe iii...On!
Caluteńkie pięć dni bez zrzędzenia starych.
A co najważniejsze nie będę musiała oglądać Wiktora
Ale będę tęsknić za moją Młodąąą<Marcyśka>
Jeny.
Kocham ten stan.
No tego...no wiecie;D
Tak sam, na sam
Ł;*