jeszcze z wakacji. z moim skarbusiem na dozynkach, nie pamietam gdzie to bylo ale czy to jest istotne?:D mysle ze nie bardzo, no wiec git majonez;)) a tak pozatym to lyzwiaz wie ze kotek odkopal prezent(w tym miejscu chcialam pozdrowic rakoczusia i sobka;*)
ciekawe jak tam naszym na meczu idzie... ;)
mam nowe haslo: cium w dupke. tak wiec cium w dupke;d
Pe. es.: ale zimnoooooooooo:(
kto mnie ogrzeje? xD