DIALOGI.
- poproszę lek przeciwbólowy.
- a na co ma być.?
- na serce.
- a jaki rodzaj miłości.?
- wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona.
- och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.
-znów to robisz.!
-co?!
-mącisz mi w głowie. <33
- kocham Cię..
- wiem..
- a wiesz jak bardzo?
- Jesteś szczęśliwa! - krzyknęło złudzenie..
- Nie okłamuj jej... - szepnęło życie ...
- masz może mapę?
- a po co Ci mapa?
- bo gubię się w Twoich oczach
-Wiesz, kiedyś oddałabym wszystko, żeby go odzyskać.
- A teraz?
- A teraz czekam na moment, żeby mu powiedzieć słodkie wypier.dalaj!
-Dziękuje.
-Za co?
-Za pokazanie,że miłości nie ma.
- naszym największym wrogiem jest miłość...Miłość jest jak morderca. Wcale nie jest ślepa. To kanibal o wyjątkowym ostrym wzroku. Przypomina wiecznie głodnego owada.
- A co jada ?
- Przyjaźń...pożera przyjaźń
-Jak się czujesz, dziś już lepiej?
-Jakby Ci to powiedzieć. Pomimo tych zapuchniętych oczu, mokrych poduszek, miliony chusteczek i
wszędzie walających się zdjęć i wspomnień. Wszystko gra. A i mam tylko cholernie bolące serce. Ale dziękuję, czuję się wyśmienicie.
-Jak można kochać kogoś, kogo nie całowano się na dobranoc, kogoś kto nie czekał, i na kogo się nie czekało?
-Można.
-Już zapomniałam jak to jest...
-Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą.
-Nienawidzę Cię..
-Ale.. Dlaczego?
-Bo jesteś jedyną osobą, która może mnie zabić jednym słowem. A nawet nie słowem, bo gestem.
A nawet i nie gestem. Złym spojrzeniem, uśmiechem do tej blondynki po drugiej stronie, zamyśleniem o koleżance z klasy.
Nienawidzę cię za to.
-Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki..
-Ale ja z niej nigdy nie wyszłam! Zawsze, gdy byłam już przy brzegu to on chwytał mnie za nogę i wciągał do niej ponownie..
-On Cię kocha..
-No i co z tego?
-I ty go pokochaj..
-Nie. Ja już kiedyś kochałam. Drugi raz nie popełnię tego błędu.
-Kocham Cię.
-Nie wiem co powiedzieć..
-Jeśli nie przychodzi Ci na myśl najprostsza odpowiedź to po prostu o tym zapomnij.
-No i co teraz ?
-Ale co ma być?
-Pytam co teraz zrobisz z tym, że już nigdy nie będziesz mógł mnie mieć
- Dziewczyno! Co Ty robisz?
- Chce zwymiotować moje serce.
- Dlaczego?
- Bo ono tylko rani.
- kocham go !
- tego idiotę ?.
- na zewnątrz idiota , w środku mężczyzna mojego życia <33 .
- cały czas płaczesz ...
- a co mam robić ?.
- ciesz się życiem !. bądź szczęśliwa !.
- kiedy nie wiem c to szczęście .
- bardzo go kochasz ?.
- nie .
- a w ogóle kochasz ?.
- tak .
- to dlaczego do niego nie wrócisz ?.
- bo boję się , że znów pokocham za mocno .
Inni użytkownicy: soniekk95gabrysiawkrainieblyskowyruxanlovciak96iza666endzi666xtrionelmasterplroksejn666rolbrix
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam