króciutka notka na dobranoc : *
______________________________________
Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
serce to tylko kawałek mięsa, a mięso nie potrafi kochać a tym bardziej kłócić się z rozumem.
odstawmy na bok cały ten syf i zakochajmy się w sobie.
chcę kogoś , ale nie na jeden wieczór , nie na jeden poranek . chcę kogoś na bardzo długo , nawet na zawsze .
lubię jego oczy tak często przejarane, lubię jego rozkminy zazwyczaj pojebane, lubię jego styl, tak ten prze kozacki, lubię jego głos cholernie arogancki .
gdybyś napisał mi w nocy, że chcesz mnie zobaczyć, ja bez namysłu wybiegłabym z domu. pokonałabym w kilkanaście minut dzielące nas kilometry. nawet boso. uwierz .
kiedy już myślisz , że to koniec , pojawia się nadzieja . Kiedy nadzieję już masz , pojawia się koniec .
jak spotkasz węża boa , uściskaj go ode mnie kurwo .
i co , że się martwiłam , chuj z tym , że nie spałam całą noc . Przecież On i tak ma na to wyjebane .
dobrze , że masz ładne ciuchy . szkoda , że z ryjem ci nie wyszło .
naprawdę ciekawa historia .. najbardziej podobało mi się jak przestałaś gadać .
tak masz rację , jestem pieprzoną zazdrośnicą . ale to dlatego , że tyle dla mnie znaczysz .
naprawdę , miał coś w oczach i to nie były szkła kontaktowe .
nie musisz pytać czy cię kocham , ten fakt już potwierdzono naukowo .
- jak się skończyła ich historia ?- odeszła .- pewnie tęsknił .- naiwna jesteś , wiesz . uważasz , że taki kretyn potrafi tęsknić ?
dresy to bardzo mili ludzie , już nie raz pytali się czy mam jakiś problem .
/Żaneta