Może poczuję wiatr, po czym rozwinę żagle. Spojrzę Ci w oczy, potem nawinę prawdę
i odczuwam dziwne wrażenie, że wszystkim się zaczyna układać, tylko nie mi.
Szczerze ? Cholernie mi wstyd za wiele dziewczyn, Marudzicie na chłopaków, że się
Wami bawią a tak na dobrą sprawe to same ich do tego przyzwyczajacie, same dajecie
im okazję kiedy po tym jak ledwo co się zapoznacie pakujecie im się na imprezach do
łóżka, pozwalacie na to by byli skurwielami bez uczuć, a potem kiedy zacznie Wam
zależeć płaczecie i obwiniacie ich za wszystko, zastanówcie się trochę.
''PRZEPRASZAM'' to słowo dziś dla mnie nie ma znaczenia,gdy
wydobywa się ono z Twoich oziębłych ust.
miliony myśli. zero słów.
Ogólnie to jest dziwacznie, ale staram się jakoś mniej więcej trzymać normy.
Czy napisanie zwykłego 'siema' jest dla twojej pieprzonej osoby aż takie trudne ?
Cześć. Wiesz, śniłeś mi się dzisiaj. To było tak cholernie realne, że przez chwilę myślałam że jesteś prawdziwy, że jesteś obok, że jesteś ze mną. Czułam tak dokładnie każdy twój ruch, każdy twój dotyk, nawet chwilę po wyłączeniu budzika. Po chwili zdałam sobie sprawę że to tylko sen, wytwór mojej wyobraźni. Twoja bliskość, którą teraz mogę czuć jedynie w snach.
najbardziej bolą blizny po szczęściu
zaczynam myśleć, że nasze życia to zbiegi okoliczności, które ktoś zwabił w ślepą
uliczkę, które ktoś omamił i splótł ze sobą... jak dwoje ludzi splata swoje palce.
Możesz złapać mnie za rękę i czuć, że jestem Twój. Ale biegnę swoją drogą i nie działa na mnie ból.
i nawet już Prince Polo z napisem miłość nie pomaga
miliony kłótni i tysiące sporów, to cena wspólnego bycia.