6 .

A kiedy usłyszała, że JEJ już nie ma, poczuła, że grunt ucieka jej spod stóp, a oczy natychmiast zaszkliły

__________________________________________________________

- Kocham cie maly.  Niemiecki Kuc Wszechstronny odpowiedzial jej cieplym rzeniem.

- Ja Ciebie tez. I nie opuszcze Cie, az do Smierci.

_______________________________________________________

Nie jest jakąś wielką mistrzynią w skokach. Nie ma woli walki, nie jest nawet wystarczająco szybka, by wziąć udział w gonitwie. Nie jest na tyle wytrenowana, by robić powolne piruety w galopie, kłusować w miejscu i nie umie innych tego typu sztuczek. Ale ma jedną zaletę, której nie docenia nikt inny. Jest moja.

__________________________________________________________________________

Zostala wygnana ze stajni , juz nie mogla dluzej wytrzymac tych ciaglych jekow o to, jak tylko jest tu zbedna. Musiala sie wiec pozegnac z koniem, ktorego kochala nad zycie. Zwal sie Harward. Byl to kon prywatny, lecz stal w stajni do ktorej chodzila. Niestety byl chory i nie mogl jezdzic. Dla 11 dziewczynki nie byl to problem, i tak go kochala.  - Zegnaj, wiedz, ze do Ciebie wroce. Obiecuje.- Zamknela boks ze lzami w oczach mowiac ze go kocha, on cichutko zarzal spogladajac na nia. Minely 3 lata od kiedy go zegnala. Okazalo sie, ze pozegnala go na zawsze, poniewaz gdy wrocila, Karego juz nie bylo.

_______________________________________________________________________

Konia ! Konia ! - Królestwo za Konia!

____________________________________________________________________________

"Kobieta potrzebuje dwóch zwierząt- konia swoich marzeń i faceta który za niego zapłaci"

__________________________________________________________________________________

"Istnieje taki typ dziewczyny, która - choć niezdolna do posprzątania własnego pokoju, nawet pod groźbą noża, będzie walczyć o przywilej spędzenia całego dnia na wygarnianiu gnoju ze stajni"  / Terry Pratchett -Muzyka Duszy

_____________________________________________________________________

... Dotad nie wiem jak do tego doszlo. Pamietam tylko, ze gdy znalazl sie w siodle, jakis moj ruch wyprowadzil go z rownowagi./ Anna Sewell " Mój Kary"