Truskawkowe życie zaplątane w gume do żucia.
Idąc do klasy zauważyłam , że pękło mi sznurowadło, ale nadal trzyma się trampka. To jest tak samo jak z moim uczuciem do Ciebie - pękło a jednak nadal trzyma się serca..
nie miałam motylków w brzuchu, ani nie czułam się obrzydliwie szczęśliwa, ale kiedy o nim myślałam, po prostu nie wiedziałam co ze sobą zrobić
Wskrzesiła ich miłość, serce każdego z nich miało w sobie niewyczerpalne źródło życia dla serca drugiego...
Kiedyś Ci powiem jak puste były wieczory bez Ciebie gdy za towarzystwo robiła mi muzyka, herbata, koc i Twoje zdjęcie. Powiem Ci jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami
wiedział, że nabiorę się na jego grę, jeśli będzie tak na mnie patrzył.
wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia, czy mam przejść jeszcze raz? ;D
Bo może kiedyś spojrzysz na mnie inaczej i patrząc w moje oczy będziesz w stanie powiedzieć "tęskniłem"...
Może kiedyś zobaczysz, że obok ciebie nie stoi już koleżanka, ale kobieta cholernie w Tobie zakochana.
Kobieta, do której się stale porównujesz, nie istnieje. Istniejesz TY. I jesteś piękna...
I chociaż robimy co możemy, by uniknąć bólu... czasem nie da się przed nim uchronić. Czasami to jedyne, co pozostało... po prostu czuć.
przeprowadzam recykling serca, bo formatowanie już nie działa.
najbardziej będę tęsknić za tą chwilą, kiedy to po powrocie do domu nadal czułam Twój zapach na sobie.
Kim jesteś i co robisz w mojej głowie?
To co masz w sobie, jest trudne do określenia...a jednak myślę o tym cały czas!
-wyobraź sobie, że został Ci jeden dzień życia. Co na to powiesz? - że Cię kocham!
Burczy mi w serduszku...
Brakowało mi odwagi by domek z kart osadzić na betonowych fundamentach.
Czasem chciałabym wziąć ten głupi telefon do ręki , napisać Ci jak bardzo mi zależy. No ale po co ? skoro Ty i tak nigdy nie odpiszesz tak jakbym chciała...