photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Opowiadanie nr 2
Dodane 10 LUTEGO 2012
104
Dodano: 10 LUTEGO 2012

Opowiadanie nr 2

Był mroźny wieczór. Liście drzew obsypane były białym śniegiem , który spadał na nasze głowy i oczy w różnych ilościach. Nasze oczy wpatrzone były w siebie. Siedzieliśmy pod piękną brzozą , mieniącą się tysiącami kolorów. Mieliśmy oboje spędzić czas walentynek mile i sympatycznie , dopóki nie zechciałam wybrać się z nim na spacer po molo. Był tam kawał drogi , około dwóch mili , a on chciał abyśmy byli tylko ja i on , sami ze sobą. Więc kiedy zaczęliśmy wpatrywać się w nasze wargi z chęcią pięknego pocałunku on zechciał , byśmy wznieśli toast za wszystkich zakochanych i tych do , których los się jeszcze nie uśmiechnął.Kiedy zrobiłam łyka tego hiszpańskiego wina , byłam bardzo spragniona czegoś normalnego , bez dodatku zbędnych kalorii i cukru.On wtedy zaoferował mi swoje usta.Była jak ulał. Piękne i osowiałe ze szczyptą uczucia , które głębiło się w naszych duszach , od kiedy się poznaliśmy. Wtedy on lekko swoimi wargami musnął moje i powiedział : "Kocham Cię" , a ja odparłam mu tym samym , chwilę potem zapytał , czy odważyłabym się stracić swój tlen , swoje powietrze dla niego. Wówczas powiedziałam mu , iż dla niego mogłabym wziąć ostatni oddech , by chwilę potem czule go pocałować. Według niego byłam w tamtej chwili jedyną osobą , która istnieje. Zaczął znów całować moje ośnieżone wargi i wydobywać z nich moje uczucia. Kiedy tak całowaliśmy się , ujrzałam jego byłą dziewczynę.On szybkim ruchem ręki otulił mnie w swe ramiona i powtarzał : 'na zawsze razem' ..Ona odeszła.My zostaliśmy sami ze sobą , powtarzając sobie jak bardzo się kochamy i że pragniemy mimo przeciwności losu , być ze sobą do końca.. Iż nigdy nie nadejdzie dzień , w którym będziemy zmuszeni się rozstać.Nie raz miałam dość życia lecz za mało odwagi , by z nim skończyć , bo on stawał na mej drodze. Błyskotliwy , ale nie wścipski. Był niczym tlen , niczym moje powietrze.Przy nim żyję kurde mole na całego , a nie - ograniczam się , mówiąc , że jestem przy twoich ramionach nieśmiała , bo zanim się zorientuję będę miała nudnego męża , trójkę dzieci , zero przyjemności z życia i tą myśl , że w życiu nie zrobiłamniczego szalonego.Ale z drugiej strony z nim mogłabym mieć dziesięcioro dzieci , byle z nim. Byle potykać się o jego ramię każdego dnia i być z nim mimo wszystko. Tylko z nim.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika cytatyilove.

Informacje o cytatyilove


Inni zdjęcia: :* patrusia1991gdNa tle fontanny patrusia1991gdZ osiołkiem patrusia1991gd30 / 07 / 2025 xheroineemogirlx... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24