Kinga

Klikajcie " fajne" , piszcie który najlepszy : - *

żarty na bok , ja Cię kocham .

Mianownik: chłopak

Dopełniacz: chłopaka

Celownik: chłopakowi

Biernik: chłopaka 

Narzędnik: ( z ) chłopakiem

Miejscownik: ( o ) chłopaku

Wołacz: O Ty je*any , pier*olony sku*wielu bez mózgu!

Czuję w Tobie coś innego, coś wyjątkowego, co bezustannie mnie przyciąga, coś, co nie pozwala mi zapomnieć o Tobie nawet na minutę. Jesteś moją pierwszą myślą, kiedy się budzę i ostatnią, kiedy zasypiam.

Ja się od niego nie uzależniłam. Ja tylko zdążyłam już pokochać wszystkie jego wady i zakochać się w jego każdej niedoskonałości.

Szkoda, że nie produkują Prince-Polo z napisem 'sku*wysyn'. Miałabym dla Ciebie idealny prezent na urodziny.

W końcu wszystko się ułożyło. Zaczęłam inaczej patrzeć na świat. Moja inspiracja? Tak, jest nią on. Znów stałam się posiadaczką najcudowniejszego mężczyzny na świecie. Nie lubię rozstań, ale pomagają nam zrozumieć, że dana osoba jest dla nas tak bardzo ważna. Warto być cierpliwym w osiągnięciu tego, co daje nam tak dużo szczęścia. Teraz mogę wyjść nie tylko z uśmiechem na twarzy, ale i w środku. Mogę cieszyć się życiem.

Zamknęłam oczy i wyobraziłam sobie, że go zabijam, że wbijam ostrze noża najpierw w jego brzuch, a potem w każdy kawałek jego ciała. Wyobraziłam sobie krew, dużo krwi na mojej twarzy i jego krzyki, i moje zakrwawione ręce, rzucające zapałkę na polany benzyną dom, który spłonął razem z jego parszywym ciałem. Wyobraziłam sobie to wszystko, a potem otworzyłam oczy i prosto w jego twarz wyszeptałam, jak bardzo go kocham.

uwielbiam kumpli, z którymi mogę obgadać laski z toną pudru na ryju . <3

mam jasne cele. wytatuować dwa czarne kruki na łopatkach, zgwałcić Słonia, odciąć Tede'go od słońca, napić sie wódki z Pihem, przybić 'piątkę' Chadzie, wyżalić się Ostremu, wyjarać blanta z Hemp Gru, podłożyć bombę wraz z Firmą pod komisariat, skoczyć na bungee z Pezetem śpiewając 'Spadam', pójść na waksy ze Śliwą, zrobić słiiit focie z Guralem, zagrać w teledysku Soboty, spotkać się z Masseyem, powiedzieć Shellerowi jak bardzo go wielbię, poodpieralać z Onarem, ruszyć w miasto z PTP, z Hifi Bandą powspominać to co było dawniej, doświadczyć życia na ulicy z Peją i w końcu, gdy już wszystkiego będę mieć dość.. zamontować dwa subwoofery w trumnie i jednym strzałem rozjebać sobie łeb, po to by pobujać sie w rytm bitu, w którym zaraz na żywo będzie można usłyszeć głos Magika.

Ty jeszcze o tym nie wiesz ale ja już od dawna planuję naszą wspólną przyszłość.

nie ogarniam siebie, po poznaniu Ciebie.

Nie pragnij osoby atrakcyjnej będąc jej przeciwieństwem.

Są ludzie po których odejściu pozostaje coś ponad wspomnienia.

Wracałam do domu, padał deszcz, byłam dosłownie cała mokra, nagle zobaczyłam Ciebie i tą Twoją ekipę, nie lubiłam koło was przechodzić od czasu naszego rozstania, ale musiałam. Zaczęliście mi dogadywać, wołać za mną i odezwałeś się Ty i krzyknąłeś 'ściągaj te mokre ciuchy, suko' i zacząłeś się bezczelnie śmiać. Wkurwiłam się i krzyknęłam 'tylko na tyle Cię stać skurwysynu?! jeszcze tydzień temu mówiłeś, że kochasz! z resztą idź się pierdolić z tym twoim plastikiem, bo żywej zadowolić nie umiesz'. Twoi kumple zaczęli się z Ciebie śmiać, a ja odeszłam z pełną satysfakcją, że zostałeś sam... no dobra, plastik Ci został.

chodź pogadamy. pogadamy o tym co może być, udając że tego co było nie pamiętamy.

/ Kinga