DŻEM
Dżem - chleb z dżemem
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam.
Dużo bym dał by przeżyć to znów,wehikuł czasu, to byłby cud.
Mam jeszcze wiarę, odmieni się los,znów kwiatek do lufy wetknie im ktoś.
Zapal świeczkę, za tych których zabrał los.
Chwila, która trwa może być najlepszą z twoich chwil, najlepszą z twoich chwil
Twój mały, półprywatny świat.
(&) Teraz jest duży i wiem,że w życiu piękne są tylko chwile,
Dlatego czasem warto żyć.
Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia,żeby umieć żyć bez znieczulenia,
bez niepotrzebnych niespełnienia myśli złych.
Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic a nic&
Zastanów się, czego od życia chcieć,problemy zostaw tym,którzy chcą je mieć,
Kiedy kochasz nie oszczędzaj sił, przed tobą długa droga,zaufaj mi.
Ale jedno wiem po latach. Prawdę musisz znać i ty: zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.
Chociaż puste mam kieszenie,no i wódy czasem brak ja już nigdy się nie zmienię,
Zawsze będę żył już tak!
Wiesz, kiedyś zabłądziłem w snach,no bo szukałem tam ciebie.
Jest przecież miłość, Wierzę w to, jeszcze zbuduję dla niej dom.
Kocham cię już wiem jedno słowo, cichy szept kocham cię już wiem
Jedno słowo, a tyle mieści się.
Niebo jest tylko metr nad ziemią. Tak blisko o jeden krok niebo jest na wyciągnięcie ręki, Tylko ciągle nie wiesz jak tam dojść.
Czego szukasz w naszym mieście? Idź do diabła- Mówią ludzie pełni cnót.
Jestem sobie prawdą,fałszem i zagadką też,jestem sobie ojcem,
Sobie matką, sobie bratem&
Mówią o mnie w mieście: Co z niego za typ? Wciąż chodzi pijany.
Pewno nie wie, co to wstyd.
Dzisiaj miałem piękny sen, naprawdę piękny sen.Wolności moja, śniłem, że
wziąłem z tobą ślub.
Samotność to taka straszna trwoga&
Jestem teraz, teraz sam, ucichł wokół szum i gwar
Zawsze mówiłeś nie przejmuj się! miłość to bzdura, a życie to naiwna gra.
Długo tak myślałem&