Motywacja.

MOTYWACJA.

 No to teraz trochę motywacji misiaki :* po świętach :*

Każde nowe ćwiczenia przybliżą Cię do bycia zajebiście seksowną.

Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że wymaga on osiągnięcia czasu. Czas i tak upłynie.

Potrzebujesz motywacji? Zjedz coś. Przed lustrem. Nago

Ten głos w Twojej głowie, który mówi, że nie dasz rady kłamie.

Zrzucanie wagi jest trudne. Życie z nieakceptowaniem siebie jest trudne. Co jest trudniejsze dla Ciebie?

Jak ktoś chce szuka sposobów, jak ktoś nie chce szuka powodów.

Spraw,aby każdy dzień miał szanse stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.

Wygranie życia to wygranie wieloboju, dlatego końcowe zwycięstwo to suma codziennych małych sukcesów i zwycięstw.

Będzie bolało, będzie wymagało poświęceń, będzie wymagało silnej woli, będzie trzeba podejmować trudne ryzyko, będzie dużo pokus, będzie trzeba sięgać swoich granic. Jednak obiecuje Ci, jeśli osiągniesz swój cel, zobaczysz, że było warto!

Na początku będą pytać po co to robisz. Później będą pytać, jak to zrobiłaś.

Ból jest tymczasowy, a zadowolenie z siebie wieczne.

Są tylko trzy powody,aby nie iść na trening.

1. umarłaś. 2. zachorowałaś i umarłaś. 3. zostałaś zamordowana.

Jeśli nie walczysz o to czego pragniesz  to nie masz prawa później płakać.

Po przez trening katujesz swoje ciało. Właśnie wtedy okazujesz mu miłość.

Czy Twoje wymówiki są ważniejsze od Twoich marzeń?

Za dziesięć lat bardziej będziesz żałowała tego, czego nie zrobiłaś niż tego co zrobiłaś. Więc odwiąż opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślnie wiatry. Podróżuj, śnij.

Nie ważne jak wolno robisz postępu. I tak jesteś krok dalej, niż Ci, którzy dalej siedzą na kanapie.

Nikt nie doceni Twoich wysiłków, jedynie efekt.

Chyba mam alergię na czekoladę, brzuch mi puchnie.

Zakaz negatywnego myślenia!

A czy Ty teraz potrafisz podejść do lustra, spojrzeć sobie w oczy i szczerze powiedzieć do siebie - jesteś piękna!

Nie chodzi o bycie najlepszym. Chodzi o bycie lepszym niż było się wczoraj!

Przestać pytać jak szybko, zacznij działać wtedy to pokochasz.

Biegam, pływam, ćwiczę na siłowni, bo o siebie dbam. Nie dlatego, że mam kompleksy.

Jest to długa droga,ale warta przejścia.

Spójrz w lustro. To jest właśnie Twoja konkurencja.

Chwila, w której chcesz się poddać jest zazwyczaj chwilą tuż przed tym, kiedy ma wydarzyć się cud.

cud - czas unieść dupę.

Godzina ćwiczeń to zaledwie 4% Twojego dnia. Skończ z wymówkami.