Nikola i Paweł

Nikola i Paweł, razem są od 16 lutego 2015r. Szczęścia ! 
_____________________________________________________

 Bo przyjaźń jest jak stara ulubiona rzecz. Ma wiele wad ale nigdy nie chcesz jej wyrzucić.

Masz w sobie coś takiego że wiem, że znowu zaryzykuję.

-Obudz sie Skarbie-usłyszała cichy szept otulający jej nagą szyję.Uśmiechnęła się otwierając po woli oczy.Ujrzała twarz,z którą chciała przeżyć wszystkie chwile swego życia.Poczuła Jego wargi na swoich-już 9-szepnął między pocałunkiem na co ona poderwała sie z łóżka łapiąc pierwszą lepszą koszulę chłopaka nakłądając ją na nagie ciało-Musisz juz iść,zaraz wrócą rodzice-wiem-podszedł całując ją długo i namiętnie po czym wrzucił resztę swoich rzeczy do plecaka i ruszył w kierunku drzwi-Zatrzymaj ją.Uwielbiam Cię w niej-rzucił szybko wskazując na koszulę i wyszedł pozostawiając ją samą w pustym mieszkaniu.Usiadła na łóżku wwąchując się w zapach koszuli.Uśmiech nie znikał z jej twarzy.Zakochała się po raz pierwszy w życiu wierząc,że tak będzie już zawsze.Jednak jej miłość z każdą chwilą malała,każdy jego uśmeich nie wywoływał w niej szczęścia lecz smutek,a Jego dotyk nie koił jej bólu jak do tej pory.Nie kochała go.Pomyliła miłość z zauroczeniem wtedy,gdy on kochał coraz bardziej.

to co teraz wydaję się nam trudne - kiedyś będzie tylko wspomnieniem, które zatrze się gdzieś w pamięci przypominając o sobie co jakiś czas przy lampce wina w mroźne wieczory. może kiedyś, to co dziś dzieję się w moim sercu będzie tylko małym draśnięciem, które przypudruję czyimś uśmiechem i ramionami. może kiedyś będę szczęśliwa nawet kiedy za oknem będzie prószył śnieg, a w szafce zabraknie mojej ulubionej kawy.

dresy to źli ludzie, ale pomocni. Tyle razy już się mnie pytali czy mam jakiś problem. 

fuck it, fuck you, fuck him, fuck her, fuck them, fuck everybody,Fuck The World. 

powiedz ile razy chciałeś zrobić coś więcej, podjąć ryzyko, żeby chwycić za nogi szczęście.

nie umiem pocieszać, ale chcesz się najebać czy iść na zakupy ?

zawsze mieliśmy to do siebie , że byliśmy dla siebie chamscy i wredni, a poszlibyśmy za sobą w ogień. mimo wszystko - to się ceni.

jak nauczę się porządnie pluć to obiecuję , że stanę wyprostowana przed tobą i z uśmiechem namelam Ci prosto w mordę.

Gdzie jest Twoja osobowość? Za ile ją sprzedałeś? Za honor, szacunek, własne zdanie. Za uczucia i umiejętności..Nie dajcie mi zapomnieć o ludzkiej wierze we własne możliwości, wiecznej nadziei i bezinteresowności. 

miłość w naszych czasach nie istnieje, trzeba robić melanż i się nie przyzwyczajać.

___________________________________________________________________________________

DODAJEMY, KOMENTUJEMY, KLIKAMY "FAJNE" 
Zdjęcia wysyłamy tutaj [email protected].