Znowusz to przepraszam , że nic nie dodaje . Ale jednak dziękuję tym co teraz weszli :3
http://www.youtube.com/watch?v=75L16qV07qo
A teraz historia miłosna mojego autorstwa .
Przypominam , że swoje historie , cytaty itp. możecie przysyłać na :
[email protected] i na PM :>
_____________________________________________________________________________________________________________
to tylko pocałunek
Przyjechała na wakacje do swojej cioci , żeby opiekować się młodszą kuzynką podczas nie obecności jej rodziców . Anastazja ( nasza główna bohaterka )była bardzo koleżeńska i otwarta na nowe znajomości , tak więc nie trudno było jej się zakolegować z ludźmi z okolicy . Lubiła już naprawdę dużo osób . Jednak jeden chłopak poważnie wpadł jej w oko . Miał na imię Konrad . Wyróżniał się od innych , nie tylko z charakteru . Miał fryzurę na Justina Biebera , nosił rurki i luźne t-sherty .Miał również zabójcze oczy które ona uwielbiała .
Była tam już 3 dni . Kilku jej znajomych przyszło po nią i jej kuzynkę . W tej grupce był on . Wyszła ze względu tylko na niego .W miejscu gdzie zawszę się spotykali grupowo było kilka nowych osób . Jednak ona szybko się z nimi zapoznała .Jej młodsza kuzynka szybko zaproponowała grę w chowanego . Z tego powodu że była od nich nawet sporo młodsza wszyscy się zgodzili . Kiedy szła już się schować usłyszała jego głos :
-Zaczekaj ! Schowam się z Tobą !
Nie wiedziała co ma powiedzieć . Nie chciała żeby się dowiedział że jej się podoba . Tak więc udawała obojętną . Schowali się za wjazdem dla inwalidów jednocześnie pod dużym balkonem . W pewnym Momencie Anastazja zaczęła się wychylać . Konrad złapał ją za rękę i ściągnął na dół . Spojrzał jej głęboko w oczy i czule pocałował . czuła się jak w siódmym niebie , lecz udawała że ją to nie rusza . Po tym wszystkim odprowadził ją i jej kuzynkę do domu , i przytulił Anastazję na pożegnanie .
Kilka dni po tym Anastazja bardzo źle się czuła . Miała gorączkę i bolał ją brzuch , więc nie mogła wyjść na dwór .Lecz to ze ból uziemił ją nie znaczyło że jej kuzynka też ma na tym cierpieć .Ufała swojej młodszej kuzynce więc pozwoliła jej wyjść . Anastazja spędziła cały dzień leżąc pod kocem i oglądając telewizje . Zadzwonił domofon :
-Tak ? zapytała zmęczonym głosem .
-No i jak się czujesz ? zapytał z czułością Konrad .
-Trochę lepiej .
-To mogła byś wyjść ? Proszę zrób to dla mnie .
Po proźbie Konrada wyszła na dwór z bolącą głową . Ale wiedziała że dla niego warto .Wśród swoich znajomych zobaczyła swoją kuzynkę . Była cały czas z nimi więc wiedziała , że nic jej się nie stało . Cały wieczór spędzili grupką dobrze się bawiąc . Było już dość późno więc musiała już iść . Wzięła swoją kuzynkę na rączkę i zaczęła iść . Nagle usłyszały jak ktoś do ich biegnie . Tak , to był on . Chciał je odprowadzić , a one się zgodziły . Najbardziej cieszyła się z tego jej kuzynka . Mała kuzynka skakała po drodze . Puściła rękę Anastazji i pobiegła do przodu . Dla śmiechu udawała że jest jej smutno ze nikt nie trzyma ją za rękę . Konrad zarumienił się i złapał ją za rękę . Byli już pod jej bramą . Otworzyła drzwi a jej kuzynka wzięła kluczę i pobiegła na górę . Konrad przyciągnął Anastazję do siebie i przytulił . Ona spojrzała się mu prosto w oczy które uwielbiała . On przybliżył się do niej i pocałował . Ta zaś szepnęła mu do ucha :
-Do jutra &
Kiedy była już w domu zrobiła kolację swojej kuzynce i położyła ją spać . Weszła na gadu-gadu . Konrad był dostępny . Od razu dostała od niego wiadomość :
"Już kładź się spać ! Masz się wyspać !"
W tym momęcie poczuła że mu na niej zależy , że na pewno coś z tego będzie . Napisała mu dobranoc i poszła spać .