27

Jestem inna, bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. Pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie, esemesów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy, czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. Nie koniecznie muszą być długie i namiętne. Bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. Bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów.

w te zimne wieczory, kiedy siedzę na parapecie w legginsach, za dużym swetrze, grubych skarpetach trzymając stopy na gorącym kaloryferze, a ręką obejmując delikatnie ulubiony kubek cholernie dużo myślę. zadaję sobie miliony pytań, wciąż krążących wokół Twojej osoby. kochałeś mnie? pamiętasz jeszcze? wspominasz? tęsknisz czasem? nie płaczę, podczas tych rozmyśleń. jestem zwyczajnie ciekawa. już nawet nie boli. tylko trudno zapomnieć.

 'my' nie dzieli się na 3 kochanie

Płacz potrafi wzruszyć drugiego człowieka, lecz często z płaczącego czyni niewzruszonego

Nie jestem taką grzeczną dziewczynką jak myslisz. Lubie z drinkiem w dłoni smiać się z niczego. Lubię swoje brązowe włosy i czarne paznokcie. I nie przeszkadza mi że się patrzą gdy w mini maszeruję deptakiem. Serce tez mam...ale zbyt długo je sklejałam aby Ci je ot tak dać. e

na drodze do miłości powinni stawiać znaki ' uwaga, idiota ! '

nie szukam ideału, znalazłam kogoś, dzięki komu ideały przestały się liczyć. e

W życiu najpierw na wszystko jest jeszcze za wcześnie, a później - po prostu - jest już zwykle na wszystko za późno.

ona się nie poddała, tylko najzwyczajniej w świecie uznała, że nie jest tego wart.

Ludzie bez pokoju na świecie - stają się bezdomni...

Najgorszą chorobą naszych czasów jest to, że tak wielu ludzi cierpi z powodu nie bycia nigdy kochanym

 Nie ma takich bredni, w które ludzie nie byliby w stanie uwierzyć.

nie będzie happy end'u. W życiu jak i w dobrej lekturze takie rzeczy się nie zdarzają

 Bez ciebie jestem tak trudny, że trudno siebie mi znieść...

Krzyknij 'ej ty', a nikt się nie odwróci. Krzyknij 'ty chuju', a odwrócą się wszyscy.

Najdoskonalszą maską jest twarz, bo zupełnie naturalnie skrywa prawdziwe oblicze człowieka. 

A ja się zastanawiam,czy świat bardzo się zmieni wtedy, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?

Jak byłem małym dzieckiem, wszystko czułem, ale nic nie wiedziałem. Teraz wszystko wiem i nic nie czuję.  

definicja szczęścia pisana w pustym , szarym pokoju gdzie za towarzystwo robiły łzy , tęsknota i samotność.

 blond włosy? naprawdę nic do nich nie mam. Chyba, że utlenią Ci tez mózg

Najniebezpieczniejsza jest pustka. Bo jak nie ma nic, to możesz wymyślić coś sama.

- nie byłem aż tak pijany !

- stary , wszedłeś do mojej szafy i krzyczałeś : "gdzie jest

kurwa Narnia ?!" :D  

- nie byłem aż tak pijany

- stary biegałeś po komisariacie krzycząc, że znalazłeś wioskę smerfów. ; D

Dzisiaj już notki raczej nie bdz ;)