Ludzi coraz więcej, a człowieka coraz mniej.
Bagaż doświadczeń i kilka wpierdoli to jedyny plecak jaki mam.
Dzielę pół na pół bliskich, jak byłem na dnie to nie było przyjaciół, a każdy srał i patrzył jak padam, śmieszne, co?
Cierpienie przynosi ogromne natchnienie.
Twoje oczy już nigdy mi się nie przyśnią. Cienka linia między miłością, a nienawiścią.
Ta znajomość przyniosła mi coś znacznie silniejszego niż przypuszczałam.
Gonię życie, choć mama mówiła wszystko pomału, ale w nim bywa jak z piciem, że czasem nie znam umiaru.
Jeśli patrzysz na mężczyznę i wiesz, że mógłby być ojcem twoich dzieci, to jest to ten właściwy mężczyzna, ale jeśli się wahasz, boisz i nie masz zaufania, lepiej go sobie daruj.
Ja i Ty to inny świat jak Crips i Bloods, więc milcz i patrz.
Nauczyłaś się ufać, to naucz się cierpieć.
od wieśniaka do księcia, do jebanego króla
Jestem największym hipokrytą.
Kobiety, zwłaszcza te inteligentne mają to do siebie, że lubią, ba, uwielbiają doprowadzać mężczyzn na skraj. Tak aby zdradzali swoje prawdziwe uczucia.
Nie zaczynaj myśleć. Nic dobrego z tego nie wyniknie. Trzeba się oszukiwać, jak tylko można. Nie wnikać, nie pytać. Nie chcieć więcej. Wmawiać sobie, że jest dobrze i że inaczej być nie może. Trzeba wyrobić w sobie obojętność, stępić zmysły, zadowolić tym, co jest. Tylko tak da się żyć. Bez wyniszczającej tęsknoty za nie wiadomo czym i stałego poczucia nienasycenia i pustki. Tylko tak można odepchnąć od siebie rozpacz i poczucie totalnej bezsilności.
Pierwsza zasada: Nie rób nie potrzebnej nadziei jak nie wiesz czy Ci zależy.
Jestem zepsuta, wypełniona wiórami wspomnień.