Iwona

FANPAGE [email protected]

Roz­cza­rowa­nie jest efek­tem do­paso­wywa­nia rzeczy­wis­tości do ce­lu, a nie ce­lu do rzeczywistości.

Rodzeństwo może sprzeczać się miedzy sobą, lecz nigdy nie dopuści do głosu obcego.

Niejed­no roz­cza­rowa­nie za­biło zmysły za­kocha­nia przy­nosząc chłód ko­lej­nych dni, miesięcy a na­wet lat.

Nie ufam Ci i już nigdy nie zaufam ponownie. Nie zmieni tego żadne przepraszam ani żaden durny badyl.  Zaufaniem obdarzam ludzi, którzy na to zasługują, Ty się do tej grupy już nie zaliczasz.

i po­wiedz mi jak mogę Cię nie kochać kiedy two­je piękne, zielo­ne oczy wpat­rują się we mnie z taką prze­nik­li­wością? jak mogę Cię nie kochać kiedy ok­ry­wasz mnie swoją bluzą pod­czas wiat­ru? jak mogę Cię nie kochać kiedy drocząc się ze mną przy­tulasz mnie i łas­koczesz? jak mogę Cię nie kochać kiedy na­wet gdy wspi­namy się na naj­niższą z górek ty łapiesz mnie za rękę, żebym nie spadła?

Gdy mnie przy­tulasz czuję, że świat na kil­ka chwil sta­je się lepszy.

Czym jest miłość? Możesz mi wie­rzyć al­bo i nie, ale miłość jest właśnie wte­dy, gdy trzy­masz tą kruchą is­totę która jest dla Ciebie wszys­tkim, w ra­mionach, a ona przy­tula się moc­no do Two­jej pier­si i za­sypia. Słyszysz jak stop­niowo spo­wal­nia się jej od­dech, a ona odpływa w świat czarów. Czu­jesz każde naj­de­likat­niej­sze spięcie mięśni, wychwy­tujesz każde naj­cichsze wes­tchnienie i wiesz już, że zro­bisz wszys­tko aby była bez­pie­czna. A po­tem budzi się, całujesz ją w czółko i szep­czesz do ucha: "śpij kocha­nie, to był tyl­ko zły sen, jes­tem przy To­bie". I ona uśmie­cha się, pat­rzy Ci w oczy i po­now­nie za­sypia.

kocham jak patrzysz w moje oczy . Wtedy zapominam o wszystkim co dzieje się wokół mnie .

A nie znikniesz mi ?

Twierdzi pan, że się zatracił w tej miłości. No to teraz, kiedy pan stracił miłość, powinien pan odzyskać siebie. Tak mi wychodzi z rachunków.

Każdego dnia rozważam milion opcji, jak wyglądałby świat beze mnie? Jak zyło by się ludziom, którzy otaczają mnie na co dzień? Myślę, waham się, jestem rozdarta i przede wszystkim mam nadzieję, że znajdzie się jakiś promyk światła, który rozświetli moje ponure życie, zmieni jego bieg i pokaże jak wygląda szczęście.

Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najgorsza udręka, najcięższa tortura.

kto spędził choć jeden dzień w liceum, wie dobrze, że trzeba trzymać się razem przeciwko rodzicom, nauczycielom i glinom. Tu przebiega jedna z tych niewidzialnych granic między nami a nimi. Po prostu to się rozumie samo przez się, tak jak wiadomo, gdzie usiąść i z kim rozmawiać, i co zjeść w stołówce, choć nie jest jasne, skąd się to wie.

jest moim Aniołem chociaż nie ma skrzydeł ani aureoli

Kiedy czułam Ciebie obok , wtedy czułam, że mam wszystko

On jest każdym moim dniem, każda chwila, inspiracja, lekarstwem na sen zaczarowanym blaskiem który zmienił mój świat cudownym uśmiechem mojego życia ;*