Maturzyści i jak Wam poszło ? :)
Będę gonić wiatr, dopóki go nie złapię, będę pić zimne kakao, dopóki nie poparzę ust, będę o Ciebie walczyć, dopóki mnie nie pokochasz.
życie mi się plącze pod nogami. czasami je kopnę. czasami opluję. a czasami idziemy za rękę.
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz..
Zdecydowanie za wiele o Tobie myślę, zbyt często i zbyt intensywnie, wychodzę z domu z kubkiem herbaty w dłoni, ubieram sukienkę tył do przodu, maluję usta, tuszem do rzęs, zamiast tematu lekcji, wpisuję Twoje imię, nie potrafię się skupić na normalnym funkcjonowaniu, powinieneś czuć się winny, powodujesz paraliż moich szarych komórek.
zawsze staram się pomagać innym i znaleźć dla nich czas, aby spokojnie wysłuchać tego co zarzucają temu światu. ale czasem zdarzają się momenty, kiedy sama nie radze sobie z własnym życiem i chciałabym, aby ktoś choć raz mnie wysłuchał. niestety ludzie nie potrafią docenić tego co mają. zawsze chcą więcej i więcej. nie potrafią lub nie chcą dostrzec chwil kiedy wypadałoby im stanąć po drugiej stronie medalu i ofiarować swą pomoc. i właśnie to dobija mnie w nich najbardziej.
Przyjęcie krytyki uszlachetnia człowieka.
"wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu"
Jeśli spoglądasz na miniony rok, a z oczu nie płyną ci łzy radości, ani smutku to uważaj ten rok za stracony.
Kiedy ktoś cię obraża szczerze się uśmiechnij i powiedz "masz rację" i obserwuj jak temu komuś opada szczęka.
Trudno jest znowu zacząć znowu kochać , jeżeli w głowie nadal jest pewna osoba , Na której widok od razu serce skacze jak oszalałe , na którego widok uświadamiasz sobie co straciłaś , na dźwięk jego imienia od razu myślisz o nim . Ciągle wchodzisz na jego profil chcesz wiedzieć co u niego , chodź bardzo dobrze wiesz że nie powinnaś tego robić , Próbujesz nie myśleć o nim przecież on ułożył sobie już życie a Ty ciągle myślisz o nim , może on nawet przez chwile nie pomyśli o Tobie . Ale mimo wszystko i tak to robisz ...
Lezy obok mnie. Patrze na niego i zastanawiam sie jak w tak krotkim czasie od zakonczenia poprzedniego zwiazku moze mi znow na kims zalezec. Z dnia na dziej coraz bardziej uzalezniam sie od jego obecnosci.Obecnosci,milych gestow cieplych i szczerych slow ktorych tak bardzo brakowalo mi w poprzednim zwiazku.Nie traktuje Go tymczasowo jako przystanek czy jako chwilowe pocieszenie. Traktuje Go jak wyjatkowego czlowieka i byc moze partnera na cale zycie. Jest przy mnie na dobre i zle nie tylko na dobre. Wytrzymuje moje wszystkie humorki. Zaskakuje mnie z dnia na dzien . Lubie jego obecnosc czuje ze jest moim dopelnieniem. On jako jedyny wie jak do mnie podejsc i jak sie zachowac. Kiedy trzeba jest stanowczym facetem z jajami ale bywa tez pokornym malym chlopcem ktorego trzeba mocno przytulic. Nie wstydzi sie mnie i mowi o mnie ' ta jedyna' . Lubi mocno trzymac mnie za reke i zaznaczac na ciele swoja obecnosc. Jest wyjatkowy choc nie pewnie nie idealny a i jeszcze jedna wazna rzecz jest moj i nie pozwole mu tak latwo odejsc ;*
Inni zdjęcia: Lata lecą .. dotyk:) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka aceg