A najgorsza jest ta bezsilność, że nie możesz zrobić kurwa nic, by było tak jak dawniej !
I możesz go nie kochać, mieć kompletnie gdzieś co się z nim dzieję.. Z kim się teraz zadaję i czy ma dziewczynę.. Możesz mieć wyjebane na całą jego egzystencję, ale mijając go na ulicy i tak odwrócisz głowę.. Choćby nie wiem co nie zdołasz nie spojrzeć w te błękitne oczy, bo w końcu kiedyś były dla Ciebie całym światem..
Nie pierdol mi o pięknych oczach, kiedy patrzysz na dupę..
siedział na gadu i wyszukiwał w wyszukiwarce ludzi .. natknął sie na nią .. Na dziewczyne o imieniu xxx . pomyslal..napisze , a co ! napisał .. nie wiedział ze to wszyszysto sie tak potoczy .. pisali dniami i nocami .. ale cos sie zaczelo psuc .. zaczela dotykac ich ta odleglosc .. ten brak obecnoci .. bliskocsci .. dla neigo byla to tylko zabawa ale dla niej cos wiecej .. cos wiecej niz ta jebana zabawa tego frajera.. pokochala go .. pokochala go przez internet.. zakochala sie w jego slowach , w jego pisaniu .. w nim calym .. za wszystko .. ona myslala ze to milosc .. pomylila sie .. zdarza sie kazdy popelnia bledy .. kazdy nawet najbardziej ostrozniejsi .. napisala mu wiadomosc .. i znikla .. on gdy ja odczytal . przestraszyl sie .. dopiero teraz zrozumial ze zalezu mu na niej .. chcial sie zabic .. ona mu nie pozwalala.. wsiadl na motor .. jechal ostroznie .. to nie jego wina ze teraz lezy w szpitalu .. ale zyje na szczecie zyje .. dziewczyna sie martwi o niego .. placze .. placze i sie obwinia za wszytko .. glupia .. tak kazdy to powie .. ale ona nie slucha .. Jego byla dziewczyna byla ciagle obok niego i pisla z nią .. pisała jej ze ona go kocha , ze boi sie go stracic .. szkoda ze dopiero teraz .. ze topiero teraz zrozumiala ze go kocha .. zaczela byc zazdrosna .. za to ze on powiedzial ze kocha ją ze ona jest jego dziewczyna .. chociaz nawet nie sa razem .. teraz lezy na lozku szpitalnym a ona w swoim w domu .. placze .. martwi sie skubana .. tak chorelnie sie martwi ze mozemu cos byc.. cieszy sie ze zyje ale martwi sie jak o wlasnego chlopaka .. krwawi z tesknoty ze zlosci .. taa. to jest wlasnie zakochana nastolatka.. /whatthefuck.xd
To nie klęska przegrać jedną z bitew, klęska to przestać walczyć i przegrać całe życie.
Pewnego dnia będziesz żałować, kochanie, kiedy wyciągniesz rękę na drugi koniec łóżka, a mnie tam nie będzie.
To jest właśnie prawdziwa miłość. Kiedy kochasz bez względu na wszystko, kiedy potrafisz wybaczyć nawet, kiedy bardzo cierpiałeś. Kiedy w tej właśnie jednej osobie skupia się cały Twój świat i jej szczęścia pragniesz najbardziej, czasem nawet kosztem własnego.
Nie pytaj, co Tobie da, lecz co Ty możesz zrobić dla niej.
Największy skarb to twoja autonomia, twoja myśli niezależność, pomysłów symfonia.
Jeżeli naprawdę Ci na niej zależy, okazuj jej tego na każdym kroku. Kiedy zobaczysz że jest smutna, pocałuj ją lekko w usta, wiesz że to lubi. Kiedy widzisz, że jest zdenerwowana pocałuj ją namiętnie w szyję - wiesz że to kocha. Kiedy idziecie razem, łap ją za rękę jak najmocniej tak by miała pewność że nigdy jej nie puścisz. Kiedy chce być sama - nie pozwól jej na to, zazwyczaj robi głupoty, z resztą tak naprawdę ona nie lubi być sama. Pieść jej dłonie, jeździj po jej rękach opuszkami palców - przeszywa ją wtedy przyjemny dreszcz. Kiedy mówisz jej, że ją kochasz patrz jej w oczy, tylko wtedy będzie wiedziała że mówisz prawdę. Mów jej co Cię w niej denerwuje a co w niej uwielbiasz - będzie wam lepiej. Bądź romantyczny, ona bardzo lubi kwiaty z pola i świeczki. Nie zabraniaj jej robić tego co lubi to ją irytuje. Nie rań jej, ona już wiele razy cierpiała, to w tobie znalazła idealnego chłopaka i przyjaciela, nie chce Cie stracić, chociaż często narzeka..
`Powiedz ,że wytrwamy, że przeżyjemy każdą słabość.
Więc leż obok mnie tylko mnie trzymaj i nie puszczaj to co czuję to coś co czego nigdy nie znałam
stałam nad biurkiem z zamiarem połknięcia tabletki przeciw bólowej, bo łeb napierdalał mnie już od długiego czasu . wzięłam pojemnik i wysypałam tabletki na dłoń . przez przypadek wysypałam cztery zamiast jednej . zaczęłam się im przyglądać . miałam wielka ochotę je połknąć wszystkie . wysypałam na dłoń resztę . sześć . tylko tyle zostało, reszta zjedzona w krótkim czasie . korciło . mocno . zastanawiałam się co by było gdybym to zrobiła . już miałam połknąć je wszystkie ale nie ....zatrzymałam się . wrzuciłam resztę do pojemnika, została tylko jedna . połknęłam . wyjątek . wzięłam tylko jedną dlatego że wcześniej połknęłam trzy uspakajające . tak się zachowuje po tym wszystkim co mi mówisz ...
dzień spędzony w łóżku z piątym już kubkiem miętowej herbaty. brzuch boli tak przeraźliwie, że mam wrażenie, że zaraz umrę. głowa pęka od najcichszego szmeru. dreszcze przeszywają całe ciało. Tak życie zaczyna niszczyć mnie od środka. motyle próbują wydostać się z brzucha. myśli związane z Tobą uciekają zostawiając przeraźliwy ból. a teraz moje ciało powoli się wyziębia, bo brakuje mu czegoś co gościło we mnie prawie rok.
Nie zadam sobie pytania 'co ja w Tobie widziałam?' bo doskonale wiem... te Twoje piękne, błękitne, błyszczące na mój widok oczy, w które mogłam patrzeć całymi godzinami, ten Twój cudny uśmiech, którym mnie witałeś, ta Twoja silna a zarazem delikatna dłoń, która dodawała mi pewności, te cudowne usta kojące każdy ból, których mogłam smakować na 'dzień dobry' i na 'do widzenia'... Więc pozostaje pytanie 'co ty widziałeś we mnie ?' Jaka by to nie była odpowiedz to nasuwa się drugie pytanie 'czemu się to skończyło?'
Pamięć jest straszliwa. Człowiek może o czymś zapomnieć - ona nie. Po prostu odkłada rzeczy do odpowiednich przegródek. Przechowuje dla ciebie różne sprawy albo je przed tobą skrywa - i kiedy chce, to ci to przypomina. Wydaje ci się, że jesteś panem swojej pamięci, ale to odwrotnie - pamięć jest twoim panem.
Kiedy łzy płyną po twojej twarzy
kiedy tracisz coś niezastąpionego
kiedy kogoś kochasz, ale wszystko wskazuje na to, że go stracisz
czy mogłoby być gorzej?
Który opis najbardziej się Wam spodobał ? :)