Stała. Nie wiedziała co się dzieje. Łzy spływały Jej po policzkach , ale tak naprawdę
nie było tego widać . Gubiły się między deszczem ,który tego dnia padał ciągle. Nie
umiała sobie poradzić z tym wszystkim. Nie docierało do Niej to co się działo. stała
na cmentarzu pod jedną parasolką ze swoim bratem a w trumnie leżał On . Przypominała sobie urywki tego co było , tego co pamięta jeszcze .
Ostatnia wiadomość `kochanie jadę do Jarka,
napiszę jak dojadę .kocham Cię kotku` jednak już nie odpisał . nie zdążył .. wypadł z drogi
uderzył w drzewo , samochód okazał się za małą ochroną . Drzewo było mocniejsze.
Popatrzyła w prawo widziała zwijającą się z płaczu mamę i siotrę Kacpra, na prawo stali Jego
znajomi i zapłakany Jarek , który miał do siebie wielki żal .Wszyscy obwiniali właśnie Jego
o to , że Kacper nie zyje . Jednak to nie była nikog wina, to był nieszczęśliwy wypadek,
chwila nieuwagi i wielki huk. po chwili czuć było w powietrzu benzynę , kolejna chwila i
dźwięk syren , policja, pogotowie , straż . Krzyki, jęki oraz płacz. Ktoś wypowiedział
`nie żyje, trzeba powiadomić bliskich .` Ona czekała długo na wiadomość, że dojechał było
to jakieś 10 min samochodem , jeden zakręt i dwa drzewa . Właśnie to jedno drzewo spowodowało,
że życie tak dużej liczby osób legło w gruzach . Pamięta wszystko do momenty gdy przyjecała
do Niej policja , która powiadomiła o wypadku . Cały obraz się rozmył ,poczuła jak traci
grunt pod nogami. Obudziła się w szpitalu podłączona pod kroplówką . Czuła się okropnie ,
w jednej chwili straciła cały sens życia. Straciła chłopaka , faceta z którym wiązała całe swoje
życie. Planowali ślub , dzieci i budowę domu . Jednak realizacja tego wszystkiego nigdy się
nie dokona. Nigdy już nie obudzi ją sms od Niego , nigdy już do Niego się nie przytuli nie
poczuje Jego zapachu.. Jego obecności . Nic już nie będzie takie jak było. Przeciera oczy i
widzi jak trumna dotyka dna, widzi jak zasypują ziemią. W tym momencie Jej życie zmieniło
się już na zawsze. Nie może ruszyć się . Nie ma siły powiedzieć . Nie odpowiada na pytania.
Traci konetakt z rzeczywistością .
cytaatowyy :)