FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**
[email protected] poczta ;)
nie wiedziałam, że tak bardzo zaboli, kiedy zobaczę, że zmienił status na 'w związku'
dziś nie wierzę, że takiemu komuś jak ty wkładałam język do ryja.
proszę nie uciekaj ode mnie , od naszych problemów.
dlaczego ludzie się rozstają? jak można kochać, a później nienawidzić. przecież miało się tyle wspólnych planów, marzeń i pragnień. przecież tyle cudownych chwil spędzonych razem, tyle uśmiechów i tyle zmysłowych spojrzeń wymienionych między sobą. tyle rozmów, tyle wsparcia, tyle sytuacji, tyle wspomnień. tyle słów, że się kocha, że się potrzebuje. i tak po tym wszystkim po prostu koniec? nie znamy sie? a po upływie miesiąca kręci go inna panna? no fakt. szczerze kochałeś. przecież to tylko facet nie? brakiem tupetetu to Ty nie grzeszysz..
Tylko pamiętaj o oddychaniu gdy zobaczysz go następnym razem.
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
Nawet jeśli świat jest chujowy, to my jesteśmy zajebiści i to się liczy.
Jesteś dreszczem rozkoszy i życiową niepewnością, znakiem zapytania, błędem ortograficznym, którego nie muszę poprawiać.
Nie znam cię. Nie wiem o której wstajesz rano, jaką lubisz kawę, co robisz popołudniami, ale jedno wiem na pewno, chcę Cię poznać i to zaraz.
Uśmiechałeś się i wtedy miałam już całkowitą pewność, że my to tak na poważnie i tak na zawsze.
Jedyne co hamuje mnie przed doszczętnym oddaniem się Twoim pocałunkom i zatopieniu się w Twoich ramionach to ta cholera świadomość, jakim sukinsynem jesteś.
Jestem z Was zadowolona w ostatnich dniach :) a w tej notce jaki opis Wam się spodobał ? :)